W "Przygodach Merlina" podobała mi się jako Nimue. Ten jej wzrok... zastanawiałam się, czy jej oczy faktycznie są tak niebieskie, czy to tylko tak do filmu :)
Fajną ma rolę... ta Nimue potrafi nieźle namieszać, a i tak nikt nie wie, jak ją znaleźć. Michelle pasuje tam :)
naprawdę myślisz, że taka poteżna czarodziejka zginęła od prostego zaklęcia Merlina, który jeszcze niezbyt dużo umie?:) wydaje mi się, że prędzej czy później wróci (oby!)
To wcale nie było zwykłe zaklęcie , to było potężne zaklęcie , i nie chodzi tu wcale o to czy zginęła , bo zginęła na pewno , ale Morgana może ją wskrzesić po stracie Morgouse ( którą też zabił Merlin ) . W życiu jej oczy są zdecydowanie mniej niebieskie
Lubię postać Nimueh. Była świetna, potrafiła namieszać, była sprytna i nikt nie domyślał się że to ona maczała w czymś palce. Szkoda że zagrała tylko w 4 odcinkach powinna zagrać przynajmniej jeszcze w 2 serii. Albo najlepiej gdyby Merlin stanął po jej stronie i walczył z Camelotem o to by magia tam wróciła. Michelle świetnie zagrałaś Nimueh ta mimika i te oczy *.*